Translate

niedziela, 9 września 2012

Minihafciki zakładka

We wrześniu zakładka z tego bloga. Wzór bardzo mi się podoba. Żeby nie było za łatwo haftowałam na lnie 32 ct, cieniowaną muliną. Efekt oceńcie sami.



Ten len to jest wciągająca historia. Jest trudniej niż na kanwie, ale samo trzymanie tej tkaniny w dłoniach, jej struktura i pewna surowość sprawia, że chce się ten wysiłek podjąć.
Zachęcam wszystkie haftujące dziewczyny do spróbowania.
 PS. Wpis jest dzień wcześniej, bo po powrocie do pracy nie mam możliwości zorganizowania się na tygodniu ani z hobby ani z przyjemnościami :)

6 komentarzy:

  1. przesliczna zakladka no i kolorek rewelacyjny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna zakładeczka, podziwiam za zmierzenie się z lnem.

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastycznie wygląda :)
    Jeszcze nigdy nie wyszywałam na lnie - może kiedyś zmierzę się z tym wyzwaniem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje zakładki są tu http://kuchniaipasja.blox.pl/2012/09/Sal-Mini-hafty-wrzesien.html#ListaKomentarzy

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam len i hafty jednobarwne, i coraz bardziej przekonuję się, że słusznie, bo bardzo ładna ta Twoja zakładka
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń